Poniedzielnik - Parafia Przemienienia Pańskiego, Cisowa

10:34

Czas podjechać dwa przystanki dalej niż zwykle,w stronę Rumi... do Cisowej.

Parafia Przemienienia jest jedną z najstarszych w tej części Gdyni, bo erygowanie nastąpiło w 1933 roku. Przez wojnę kościół przetrwał, ale nie bez przebojów - ówczesny proboszcz parafii został aresztowany i zamordowany w Piaśnicy, zostały zabrane dzwony, które trzeba było jeszcze raz zrobić. Potem wyodrębniona z niej parafie Dobrego Pasterza i św. Jana Chrzciciela.

Gdy tylko wchodzi się do kościoła widać scenę z rzeźbami piaskowcowymi ukazującą wezwanie. Jest też przepiękna rozeta ukazująca Ukrzyżowanie. A witraże? Dawno takich pięknych nie widziałam. W parafii Jana ich nie ma, a nie jestem pewna czy u Antoniego są. Na pewno nie robią takiego wrażenia. Gdy się przypatrzeć ołtarzowi, też jest charakterystyczny - rzeźby po obu stronach.

Widać, że kościół miał być tymczasowy. Nie jest z zewnątrz zbyt spektakularny, a w środku też nie ma dużo miejsca. Ale organy pnemautyczne brzmią cudownie i nawet organista, gdy śpiewa, nie przeszkadza.

A wiecie dlaczego tak mi się tam podoba? Bo mają ogrzewanie posadzkowe. Ciepło jest!! Nareszcie.

Miło też było zobaczyć księdza Marka, który był kiedyś w Mikołaju.

Czytaj też:

0 komentarze

Archiwum bloga