Zmiana czasu dobrze robi Miastu

22:10

/W Mieście na chwilę zrobiło się cieplej.. wiem, że to nie zasługa zmiany czasu, ale chociaż, gdy trzeba wstawać o 6.30 i wychodzić 15 minut później, na chwilę jest jaśniej. Oczywiście, gdy nie jest pochmurno.

Trajtki to miłość. O trajtkach - trolejbusach - będzie jeszcze dużo tutaj. Zapchane trajtki w drodze do domu? Już nie. Ale gdy się nie zapomni o słuchawkach i czytniku, wtedy trajtki o każdej porze dnia to miłość. 
Szorując po liściach i przejściu podziemnych czas na 8 godzin pracy, w kuchni panorama Miasta na zdjęciu, na piętrze 8 - panorama Miasta na żywo. 

8 godzin pracy trzeba przerwać lunchem, a skoro moja praca to korpo, zapewniono nam foodtrucki. Więc wychodzimy z N., nie wiemy z której strony stoi budka z naleśnikami więc okrążamy cały budynek. Zimno? A wcale! Czekając na mozarellę z rukolą wdycham powietrze.. trochę ze spalinami, bo jedna z głównych ulic przelotowych, ale jednak to powietrze. Październikowe. Tego uczucia listopadowego nie czuć. Wróci.

Wychodzę z pracy i lecę na trajtek by wrócić do dzielnicy zanim zrobi się ciemno. Przesiadka z autobusu, który podjechał szybciej ale jedzie inną drogą, na trajtek prosto do domu. Piekarnia i dom..... 

Czytaj też:

0 komentarze

Archiwum bloga